Czynny udział wiernych w eucharystii
Liturgiczna służba ołtarza
Przyglądając się ministrantom wszelkich stopni przy ołtarzach, nietrudno zauważyć, że przeważają w ich szeregach dzieci i młodzież. Pięknie to wygląda i trzeba się z tego stanu rzeczy cieszyć. Ale gdzie są ci „weterani” Liturgicznej Służby Ołtarza – wolno im pozwolić na to, by „wyrastali” z alb i komeżek, zakopywali swoje talenty? Nie byłaby wspaniałym świadectwem obecność dojrzałych mężczyzn wokół ołtarza – ludzi tworzących wspólnotę, którą łączy Ktoś…?
Tu nie tylko idzie o dzwonienie, trzymanie pateny czy podawanie księdzu ampułek. Z takiego grona wyrastają powołania kapłańskie; z tej wspólnoty chciałoby się brać kandydatów do Rady Parafialnej, Akcji Katolickiej, do grona nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii czy stałych diakonów.
Jeśli miałbym coś przeciw kobietom przy ołtarzu (nawet tym najpiękniejszym), to tylko dlatego, że mężczyźni mogliby w tym momencie znaleźć dla siebie kolejny pretekst do schowania się w kącie i błogiego lenistwa.
ks. Aleksander Radecki